Forum Audi Q
Tuning i Rezanie Audi Q3, Q5, Q7 => Turbo, Chiptuning i Tuning Mechaniczny => Wątek zaczęty przez: PiotrQ7 w 23.06.2011 18:43 Czerwiec 2011
-
Cześć,
Czy ktoś z Was "chippował" lub montował box'a do waszej machiny?;) Przymierzam się do tej czynności ,ale wolę się najpierw spytać bo być może ktoś już to robił i podzieli się wrażeniami , jaki jest realny przyrost mocy i momentu etc;) Rozpatruję ofertę V-techu , ale jestem otwarty na inne propozycje.
Pisać nawet jeśli było robione 4.2 tdi;)
Piotrek
https://a6klub.pl
-
najlepiej bedzie jak zglosisz sie tu https://a6klub.pl
To chyba najlepsze miejsce w Twojej okolicy ;)
-
hmm.. dzięki;) robił ktoś coś u nich? znalazłem jeszcze https://a6klub.pl , maja filmik na YT z chippowania 4.2 i 3.0, wyglada fajnie
-
Ja slyszalem niestety wiecej opinii negatywnych niz pozytywnych dotyczacych chipowania (przynajmniej mojego) silnika, wiec dalem sobie spokoj. To co jest musi wystarczyc i tyle. Wiadomo, ze fajnie jest miec wiecej mocy, ale jak Ci sie zaczna sypac inne elementy, bo nie wytrzymaja, to bedzie placz....
-
Witajcie,
Jestem ten "nowy", czyli taki, co to się dopiero zalogował a już najwięcej na Forum wie :) . Ale do rzeczy, mianowicie czekam na 3,0 ON 245KM i również interesuje mnie temat, jak w topiku. To co mogę powiedzieć to podzielić się swoimi doświadczeniami z SMaxa 2,2 TDCi, którym jeżdżę a który w nominale posiadał 175 KM na 420 Niutków. Dużo czytałem przed wgraniem oprogramowania, pojechałem do 2-ch tunerów a finalnie mój wybór padł na "Kreatora Mocy" w W-wie, którzy współpracują i pracują na programach przygotowywanych przez V-techa. Robią Ci hamownie, zgrywają oryginalne oprogramowanie, wysyłają do V-techa, tamci przesyłają przygotowanego wirusa. Tak to działa.
Najczęściej mówimy o mitach i przypuszczeniach odnośnie szkodliwości wirusa na silnik. Generalnie z mojego doświadczenia to jest jak z wódką. Wszystko można i nawet nie raz się zgościć, ale nie za dużo i nie za często, bo pacjent przewlekle zachoruje ;) .
Tak samo jest z chipem. Nigdzie nie natknąłem się na opis producenta, że lekkie wykorzystanie rezerwy, jaką każdy silnik posiada szkodzi, tak samo nie natknąłem się na opis tunera, że biorą odpowiedzialność i zwracają kasę za ew. naprawę, jeżeli ASO nie uzna gwarancji. Zastanawiający stan patu .... . Aaaa pewnie, ASO z przyjemnością wykorzysta obecność wirusa do oskarżenia jego posiadacza o zło wszelakie z wpływem na karoserię włącznie :) , to jasne.
Prawda jest taka, że każdy silnik ma rezerwę. Przede wszystkim dlatego, bo że co oni będą sprzedawać za kilka lat, skoro świat idzie w kierunku zmniejszania pojemności i wzrostu mocy jednocześnie. To już nie Ameryka ubiegłego wieku i ucieczka w 5, 6 litrowe jednostki.
Chpa (boxa) wgrywa się kiedy silnik jest już w miarę "ułożony", po 20, 30 tyś najlepiej. Nie wgrywa się go dla szpanu ruszania spod świateł, ale dla komfortu wykorzystania mocy w już rozbujanym czołgu, kiedy nie mamy do czynienia z obciążeniem sprzęgła, często dwumasy, która w skórę dostaje najwięcej przy ruszaniu i niskich biegach właśnie.
Przejechałem na chipie juz prawie 100 000 km i nic. Mało tego miałem okazję stwierdzić, jak to jest z osiągami po przejechaniu 80 000 km. Swojego chipa wgrałem przy 28 000 km podnosząc z uzyskanych na hamowni 174,4 MK i 424 NM (tyle co fabryka deklarowała) na 213 KM i 516 NM. Przejechałem tym 80 tyś i padł mi DPF do wymiany. Oczywiście nie była to sprawa chipa, ale korków, bo do roboty mam przez całą W-wę w jedną i w drugą. Dziennie ok 80 km jedynka, sprzęgło, stop. Permanentny korek, czego DPF nie kocha, jeżeli nie ma gdzie tego przepalić na trasie.
Zmienili, bo musieli oprogramowanie przy zmianie DPF-a w ASO .... wyjeżdżam i czuję jakbym ze 100 koni rozstrzelał. Jadę z powrotem do "Kreatora Mocy", hamownia i okazuje się, że wszystko w porządku, bo wychodzi znowu 175 KM na 422 Nm, czyli to samo, co przed 80 000 km. Ponowne badanie silnika i tym razem wgrywają mi 215 KM na 500 Nm. Na tym przejechałem 20 000 km i sobie spokojnie jeżdżę.
Po swoich doświadczeniach z manualną skrzynią mogę powiedzieć, że nie zauważyłem "zwiększonego" zużycia silnika, dwumasa używana rozsądnie też działa, choć jest to przypadłość wszystkich Fordów, zresztą nie tylko. Faktem jest, że nie ścigam się spod świateł, choć zdarza się mi pokazać po rozbujaniu, kto tu rządzi :) wprawiając w zdumienie niektórych w BMK-ach. Z Q7 jeszcze nie miałem okazji:)
Każdy producent zostawia sobie rezerwę silnika. Wykorzystanie jej o 10-15% niewiele napsuje. Niestety porównałem tutaj trochę gruszki z jabłkami. Trudno zapewne porównać 2,2 ON do 3,0 V6. Jak z tym jest sam jestem ciekawy. Może ktoś się pochwali w końcu? Jestem zagorzałym zwolennikiem chipa w dieslu. Miło byłoby z 245 dostać powiedzmy 280 - 290 KM. A w zasadzie nie o KM chodzi, chodzi o niutony. Gdyby tak powyżej 600, to byłoby już to o co chodzi.
Nie mam doświadczenia z automatem i chipem, choć wiem, że tak samo robią jedno i drugie w chipie. Ale jeżeli triptronik przykładowo w 3,0 jest ten sam co w 4,2 ..... no to warto się zastanowić, bo sprzęgłu krzywdy ta moc nie zrobi.
Czekam na doświadczenia innych tunerów z Q7,
Pozdr,
TZ
-
Podobnie jestem zainteresowany wirusem do q7, jednak moje obawy tyczą nie samego silnika (bo tak jak piszesz, silniki mają rezerwy.. ) a skrzyni właśnie, po pierwsze z tego co wiem 4.2 a 3.0 to dwie różne skrzynie. Druga sprawa to skuteczne zsynchronizowanie/dostrojenie skrzyni jej momentów do zmian zistniałych w silniku (może fachowo tego ne ująłem ale zapewne wiecie ocb) słyszałem opinie że problemy są ze skrzyniami żeby to dobrze zegrac i odpowiedni tuner który wie o co kaman. Następna sprawa tak jak w moim przypadku gdy wóz ma już 170tkm przelatane (co prawda wszystko jest igła moim zdaniem) więc tu, uważam potrzebny jest tuner który shamuje moje auto w serii a następnie oceni realne a co ważniejsze bezpiecznie możliwości modzenia w tym konkretnym motorze, czyt. ile można bez obaw wyciągnąc.
Reasumując uważam że samo modzenie nie jest złe, natomiast kluczem do sukcesu zapewne jest wybór odpowiedniego tunera który każdą ewentualnośc bierze pod uwagę!!
Może najlepiej gdyby wypowiedział się ktoś kto już przelatał pare ładnych tkm modzoną q7.
I jeszcze jedno ktoś ma opinie o Ragolatii "Rogal" z Wawy?? Na forum a4.pl jedynie jego polecają..
-
do jednostki 3.0tdi Audika aż się prosi chip , ale ale ...jeszcze nie spotkałem kogoś kto to zrobił ? czy pojawił się ktoś nowy w klubie kto ma doświadczenie?;] pozdrawiam
-
Tak jak byłem zwolennikiem chipa, choć nie przestałem nim być, tak po zapakowaniu się do swojej nófki stwierdziłem .... a po co? Mimo że tylko 3,0 TDI, mimo że tylko 245KM/550Niutków stwierdziłem, że starczy dla mnie w zupełności.
W ASO na pierszym przeglądzie po 15 k podpowiedzieli mi tylko, abym nie wychodził powyżej 280 KM a będzie bezpiecznie dla silnika. Skoro w ASO nieoficjalnie, ale tak jednak podpowiadają ..... więc chyba można :)
Pozdr,
TZ
-
Eh, no i nadal żadnych konkretów.
-
Czekasz, czekasz i masz szansę się nie doczekać. Zauważ, że na forum nie ma setek userów, to raz. Dwa, że Q7 to bryka raczej nie dla nastolatków, ale najczęściej dla statecznych ludzi szukających komfortu, którzy najczęściej w d ... mają grzebanie w Niutonach, nie wiedząc nawet co to takiego.
Na forum Forda, czy Hondy Civic znajdziesz dziesiątki przykładów …. tutaj może być kłopot. Nawet jeśli pochwali się ktoś, to będzie jeden, dwa przykłady a Ty i tak będziesz miał wątpliwości.
W sumie sam odpowiedziałeś sobie 2 posty wstecz. Trzeba pogadać z tunerami, wjechać na hamownię i wtedy się zastanowić. W dzisiejszych czasach z TDI 2,0 wyciskają już 180-200 KM i ponad 400 Nm. Na logikę Twoja V6 ma zapas. Koni Ci nie potrzeba, bo jak mniemam w czerwonym zakresie na sporcie nie jeździsz non stop. Potrzeba Ci odrobinę niutonów. O ile pamiętam Twój silnik to 233KM/500Nm? Przydałoby się dodać 50-80 Nm ….
Pogadaj na hamowni. Na podstawie 1-2 opinii z Forum ciężko będzie Ci podjąć decyzję. Masz auto ze średnim powiedzmy przebiegiem. Nie wiem do ilu chciałbyś dociągnąć? Do 300 tyś? Jak tak to wirusuj. Nie 60% wzrost, ale 15%-owy. Bezpiecznie a satysfakcja gwarantowana.
Pozdr,
TZ
-
Jeżdze na chipie juz ponad dwa lata zatarlem silnik 4.2 tdi myslałem ze to od chipa tak wszyscy mi mowili ,włącznie z ASO .Po wymianie silnika w Niemczech
Niemcy oswiadczyli mi że przyczyna zatarcia była awaria pompy oleju.ok musze uciekac dokończę poxniej.
-
(..).ok musze uciekac dokończę poxniej.
Ok... jak będziesz, to daj znaka ;-) Odpisz, przeczytamy ;-)
-
Witam was :-) jak juz chipować to wgrywac nowe mapy ! przed chipowaniem koniecznie zrobic kilka rzeczy
1. sprawdzic wtryski( musza być w 100 % sprawne , zhamowac auto !!! na profesjonalnej hamowni
2. FIltr DPF -jezeli jest no to moze sprawiac kłopoty (zmienia sie mieszanka no i zanieczyszczenie filtra moze być szybsze )
brudny filtr powoduje uruchamianie procedury samooczyszczania co spowoduje w konsekwencji rozcienczenie oleju silnikowego
3. wymiana oleju musi nastepowac w szybszych interwałach ! no i olej powinien być lepszy np. MOtul
Jezeli zachowacie te podstawowe rzeczy powinno być ok. oczywiście kazda awaria uslyszycie ze to wina chipa .Koniecznie po chip tuningu zhamowac jeszcze raz to podstawa !!!
-
A i jeszcze jedno :-) te wartości co podaja tunerzy to bajki .moje auto ma w serii 340 kucy i 800 nm po tuningu ma 360 kucy i 860 nm .Ale taki maly przyrost mocy juz odczuwam ale moment owiele szybciej dochodzi do wyzszych wartosci i to w praktyce jest ważniejsze czuje sie że auto dostaje kopa. Spalanie tez sie zmienia w niektórych przedzialach szybkosci auto mniej pali w nie których wiecej .To tak z mojej krótkiej praktyki .
-
do jednostki 3.0tdi Audika aż się prosi chip , ale ale ...jeszcze nie spotkałem kogoś kto to zrobił ? czy pojawił się ktoś nowy w klubie kto ma doświadczenie?;] pozdrawiam
Jas mam chipowaną i efekt bajka. Program ABT na 265 PS
-
Każdego diesla, którego miałem był przeze mnie chipowany OPEL VECTRA, INSIGNIA, AUDI A4 b8 teraz Q7 3.0 i naprawdę nic się nie dzieje i nie działo z żadnym z tych samochodów, a jazda po chipie zupełnie inna (na plus oczywiście). Tak jak już było pisane wcześniej trzeba pamiętać o DPFie (najlepiej usunąć) i wymianie oleju co 15-20tys wraz z filtrem powietrza (przynajmniej ja tak robiłem i nie było żadnego problemu). Co do samego DPFa to ważne bo np w a4 miałem tak zabrudzony filtr i na hamowni jeszcze przed chipem pokazywało prawie 20KM mniej niż powinno być. Po usunięciu DPFa było już jak należy.
Jeśli ktoś jest z okolic Katowic to polecam TOMKA i jego hamownie DYNAMITE bardzo dobre ceny i usuwa również DPFy.
-
witam,ja jednego dnia wywalilem filtr dpf i zwiekrzylem moc z 231 chyba na ok.270km. tak mi powiedzieli ale jeszcze nie dostalem wykresu z hamowni w audi Q7 3.0tdi.roznica jest bardzo duza i lata sie o wiele lepiej szczegulnie po trasie ale mam takie pytanie , bo przed tymi czynnosciami koncówki wydechu mialem zawsze czyste a teraz sa czarne i jak mocno przycisne gazu tak do dechy to taki kopec troche buchnie bo jechalem za swoim autem :) i czy to tak powinno byc?czy teraz bardziej kopci przez filrt dpf ze go nie ma czy po zwiekszeniu mocy? robilem to w firmie AZet auto serwis pruszcz gdanski.
-
Przemku ja zrobilem dokladnie to samo czyli filtr + dpf i dymienie gwarantowane... przyczyna sa zle nagary w kolektorach itp podczas wymiany oleju kazali mi podjechac na hamownie i chyba pod cisnieniem do silnika a dokladnie oleju starego przed wymiana wpuszczaja jakas chemie ktora ma usunac te nagary, nastepnie puszczaja na jakis czas motor pod czym zlewaja stary olej z tym specyfikiem i dopiero nowy olej, podobno pomaga, wczesniej trzymal to dpf ale za to rozrzedzal olej silnikowy... Wymiana czeka mnieza ok 2tys wiec jak bede po to dam znac...
Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie po usuniecie dpfa stojac na zewnatrz pojazdu w tylnej czesci nie czuc spod auta juz takiego goraca jak to mialo miejsce z filtrem...
-
dzieki, troche mbnie uspokoiłeś :) to teraz poprostu trzeba czesciej myc samochod przez te dymienie :) jestem bardzo ciekawy jak to zrobisz i czy pomorze to daj znac koniecznie.Zrobiłes chipa + filter dpf czy sam filter ? tak wczesniej szlo straszne cieplo z pod samochodu a teraz nie ale i koncówki wydechu byly czyste jak w nowym aucie a teraz czarne ....
-
Robilem dpf i chipa, wczesnie te nagary byly zatrzymywane przez filtr a teraz wylatuja sobie... teraz trzeba czesto myc auto bo brudzi nie tylko koncowki ale caly zderzak wokol wydechow, chcialem zalozyc koncowki chromowane ultera ale na razie sie wstrzymam... Co do chipa to zdecydowanie poprawa mocy i mniejsze spalanie.
-
tak dokladnie po trasie 1200km mialem i zderzak czarny. Koniecznie daj znac czy udalo Ci sie to zlikwidowac :) a ile zwiekszyłes dokladnie kucy a ile NM ?
-
panowie dajcie sobie na luz z chip tuningiem z q7 zrobilem i zaluje
-
dlaczego zalujesz? Zobacz i zarejestruj się na super forum: https://a6klub.pl